Młodzi Polacy codziennie spędzają wiele godzin przed konsolami do gier. Już samo to może być problemem i powodować uzależnienia oraz wady postawy i nadwagę. Jest jednak jeszcze problem, na który zwrócił uwagę poseł Dominik Jaśkowiec z Koalicji Obywatelskiej w swojej interpelacji nr 4559.
Kontrowersje dotyczące lootboxów w grach
Wiele gier oferuje tzw. lootboxy, czyli skrzynki z losową zawartością cyfrową i to narzędzie, na co zwraca uwagę poseł, jest masowo wykorzystywane przez deweloperów produkujących gry.
FIFA i Football Club – Gra hazardowa czy nie?
Jako przykłady takich praktyk Dominik Jaśkowiec podaje dwie bardzo popularne gry, będące własnością wielkich korporacji. Najpierw pisze o grze „FIFA”, która niedawno zmieniła nazwę na „Football Club” (EA Sports). W tej grze za wygranie meczów można wygrać tzw. „paczki z zawodnikami”, tylko że to silnik gry losuje, jakich piłkarzy dostanie określony gracz.
Counter-Strike i rynek lootboxów
Drugą grą, o której pisze poseł Jaśkowiec, jest „Counter-Strike” (tutaj właścicielem jest korporacja Valve). W tej grze także można pozyskiwać skrzynki oferujące przedmioty z gry – tutaj także zawartość jest losowa.
Alarm dla polskich władz
W interpelacji nr 4559 zawarte są też stwierdzenia, które powinny stanowić alarm dla polskich władz. Obie te gry doprowadziły do stworzenia olbrzymiego czarnego rynku internetowego. Powstały giełdy handlujące skrzynkami, a nawet kasyna, które pozwalają wygrywać przedmioty z tychże gier. Wystarczy wpisać w przeglądarkę internetową choćby adres csgoluck.com, aby zobaczyć skalę problemu, który poruszam. Strona ta bez żadnego problemu działa w naszym kraju, a oferuje losowania przedmiotów z gier, które można kupić za złotówki.
Konsekwencje dla młodych graczy
Te dwa tytuły, o których pisze poseł Jaśkowiak, to tylko wierzchołek góry lodowej, a takich gier są setki. Wśród młodych graczy prawie połowa korzysta z gier zawierających lootboxy, a za otwarcie takiej skrzynki prawdziwymi pieniędzmi płacą głównie młodzi mężczyźni.
Wnioski i pytania skierowane do ministra finansów
Dlatego poseł pyta ministra finansów: „Czy korporacje nie obchodzą zwyczajnie ustawy hazardowej? Jeśli tak, to jakie straty rocznie ponosi polskie państwo tytułem nieopłaconych podatków? Jakie działania planuje podjąć ministerstwo, aby przeciwdziałać opisanemu przeze mnie procederowi?”